Share this
FacebookXLinkedIn

Jak osiągnąć
w życiu spokój?

 

W otaczającym nas świecie, gdzie jest dużo strachu i niepewności możemy czuć się niespokojny.  Jak więc mieć ten spokój w sercu. A raczej jak być człowiekiem spokoju. Jak  osiągnąć spokój ducha i cieszyć się nim?  To nie jest rocket science. To nie jest żadna magiczna sztuczka. Po prostu możesz dzięki pełnej mocy Bożej mieć dostęp do tego.

Pierwszą rzeczą, którą należy jednak zrobić, jest przyznanie się, że nie jest się w pokoju.(nie chodzi o pomieszczenie:))

 

Spokój umysłu to stan bycia, a nie miejsce. Nie można zmienić tego, czego się nie uznaje. Jeśli potraktujesz swój umysł jak ogród, łatwiej będzie ci zasiać dobre nasiona prawdy i wyrwać złe nasiona kłamstwa.

 

Aby osiągnąć spokój umysłu, musisz traktować swój umysł jak ogród.

    • Bądź świadomy tego, o czym myślisz, i uświadom sobie myśli, w które chcesz wierzyć. Im więcej o czymś myślimy, tym bardziej prawdopodobne jest, że ta myśl stanie się naszą rzeczywistością. Jeśli więc chcemy, by w naszym życiu coś się zmieniło, najpierw muszą się zmienić nasze myśli. Myśli są potężne, ponieważ są siłami twórczymi; dają początek innym rzeczom i często stwarzają okoliczności poprzez ciągłe myślenie o nich, aż w końcu zaczynają żyć własnym życiem, co może doprowadzić nas do miejsc, których być może wcale nie chcieliśmy lub nie spodziewaliśmy się!

 

    • Bądź świadomy myśli, którymi dzielisz się z innymi, a także tych, które mogą negatywnie wpłynąć na kogoś innego, czy to bezpośrednio, czy pośrednio poprzez plotkowanie za zamkniętymi drzwiami (co i tak go zrani). Potrzebujemy praktyki bycia uważnym na własne myśli i słowa, aby w sytuacjach, gdy wokół nas dzieją się złe rzeczy, zamiast pozwalać im wpływać negatywnie poprzez rozsiewanie wokół siebie negatywnych myśli – móc, zamiast tego wspierać  pozytywność poprzez zachowanie milczenia, ale też i przeciwstawanie się złu.

 

  • Wiedział o tym Paweł, pisząc listy. Wielokrotnie powtarzał, aby zmieniać myślenie. Odnawiać myślenie, szukać woli Bożej.
    Rz.12,2; Ef.4,22-24

Mądrze wybieraj swoje myśli. Nie wierz we wszystko, co myślisz.

 

Przeciętny człowiek myśli około 60 000 myśli dziennie. Duża część z nich jest negatywna i nie służy nam. To właśnie one powstrzymują Cię przed osiągnięciem celów, ograniczają Twoje sukcesy w pracy lub w związkach oraz sprawiają, że czujesz się zestresowany i przytłoczony. One prowadzą Cię również do grzechu. Ale to nie wszystkie złe wiadomości! Możesz zmienić sposób myślenia, wybierając dla siebie bardziej pozytywne i pomocne nawyki. Czytanie BIblii i tego co Bóg do nas mówi w swoim słowie. Karmienie się właśnie Jego słowem jest kluczowe do zmiany myślenia. Czytając Słowo poproś Ducha Świętego o mądrość w jego rozumieniu. Dla mnie to było kluczowe na początku mojej drogi.

Zobacz jakby się zmieniło Twoje życie gdybyś przesiąknął jednym zdaniem Pana. 

NIE BÓJ SIĘ (Łk.5 10)

Dbaj o swoje ciało, a Twój mózg będzie podążał za Tobą.

Możesz zacząć od zadbania o swoje ciało i mózg. Twój umysł jest częścią Twojego ciała, więc jeśli masz zdrowy umysł, Twoje ciało będzie podążać za nim. Być może zastanawiasz się: „Jak mam dbać o swoje ciało?”. Cóż, jedzenie zdrowej żywności jest jednym ze sposobów, aby to zrobić! Innym sposobem jest spędzanie czasu na łonie natury lub regularne ćwiczenia fizyczne.

Ważne jest, aby dbać o swoje zdrowie, aby móc dobrze funkcjonować teraz lub wkrótce w przyszłości, kiedy będziemy ich najbardziej potrzebować!

To, co sprawdza się u mnie od bardzo dawna.

2 szklanki wody zaraz po przebudzeniu-mega pomocne, aby rozbudzić ciało i metabolizm.

+

Probiotyki z rana (jelita Twój drugi mózg)

+

Od jakiegoś czasu próbuje wejść na lowcarb/keto. Napisałem próbuje, bo różne skutki tego, ale jest to o tyle dla mnie pomocne, że jem dużo mniej cukru. A cukier szkodzi:D Jest słodki wiem, ale szkodzi;)

Odpręż się, odpręż się, odpręż się!

Relaks jest dobry. Kropka! Wszyscy potrzebujemy relaksu dla dobra naszego ducha. Relaks można osiągnąć na wiele sposobów. Można pojechać na wakacje lub wziąć dzień wolny od pracy. Można też zrobić coś relaksującego w domu, np. poczytać książkę lub posłuchać muzyki.

Relaks pomaga osiągnąć spokój poprzez obniżenie ciśnienia krwi i zmniejszenie stresu, który nagromadził się podczas codziennych zajęć.

Zaplanuj taki relaks w skali. Rok, miesiąc, tydzień i dzień. Jeśli nie masz takich dziennych odpoczynków to po tygodniu już czujesz “zajechanie”

Medytuj nad Słowem Bożym.

Medytacja jest powszechną praktyką dla wielu z nas, ale może być też trudna do opisania. W rzeczywistości samo słowo może rodzić wiele pytań: Czy medytacja to po prostu siedzenie i nic nie robienie? A może chodzi o to, by być nieruchomo i coś robić? Cóż, tak naprawdę chodzi o jedno i drugie, ale nie o żadne z tych dwóch. Medytacja polega na byciu w chwili obecnej z Bogiem i Jego Słowem. Chodzi o to, by ogarnąć swój wewnętrzny pokój dzięki Jego mocy i sile.

Choć dla większości ludzi medytacja może wydawać się nieuchwytnym pojęciem, istnieją sposoby, aby zacząć praktykować medytację już dziś! Oto pięć kroków do osiągnięcia wewnętrznego pokoju:

  • Znajdź ciche miejsce, w którym nie będzie przeszkadzał ci hałas ani inne zajęcia.
  • Usiądź wygodnie na podłodze lub na krześle (najlepiej bez podparcia dla pleców).
  • Przygotuj sobie czas i wycisz telefon.
  • Otwórz Biblie 
  • Czytaj.:) i nasłuchuj Pana.

Zasiewając w swoim umyśle ziarna prawdy, możesz już dziś zaprowadzić pokój w swoim życiu!

Możesz to zrobić! Pierwszym krokiem jest uświadomienie sobie, że Twój umysł to ogród. Twoje myśli są nasionami i musisz je starannie zasadzić.

Musisz zdać sobie sprawę, że cokolwiek pomyślisz, wyrośnie w twoim życiu. Biblia mówi:

Jeśli mądrze pielęgnujesz swoje myśli, to rezultaty tych myśli wniosą pokój do twojego życia już dzisiaj!

Bóg chce, abyśmy cieszyli się pokojem w naszym życiu, ale nie możemy go mieć, jeżeli nie nauczymy się właściwie kierować naszymi myślami. Nasze umysły potrzebują odpowiedniej opieki, jeżeli chcemy, aby funkcjonowały z maksymalną wydajnością dla Bożej chwały i czci. Tym opiekunem i pocieszycielem jest Duch Święty.

(1 Kor 2,10)

 

Dobra wiadomość jest taka, że Jezus umarł na krzyżu, ponieważ tak bardzo nas kocha – i dał swojego Ducha jako pocieszyciela  w każdym z nas

(J 14, 16-17). Jeśli pozwolimy Mu wejść do naszego serca przez pokutę i chrzest w wodzie (Dz 2, 38), pomoże nam przezwyciężyć wszelkie złe nawyki i negatywne wzorce myślenia, które mogłyby nam przeszkodzić w pokojowym życiu z innymi już teraz!

Nie zwlekaj więc ani chwili dłużej… to ten  czas! Podejmij działanie już dziś, wybierając, jaką osobą chcesz być jutro!

Mamy nadzieję, że te wskazówki pomogą Ci w drodze do osiągnięcia spokoju ducha! Nie jest to łatwe do osiągnięcia, ale warto podjąć ten wysiłek. Pamiętaj, że nigdy nie jesteś sam na tej drodze i zawsze znajdą się ludzie, którzy chcą Ci pomóc. I przede wszystkim Bóg, który Cię kocha.

 

Z Panem Bogiem. <3

Share this
FacebookXLinkedIn